kwiecień 2021 r. Stargard 2030 - przyjazny, atrakcyjny, ambitny
Trwa opracowywanie dokumentu Strategia Stargard 2030. Po przeprowadzonej Diagnozie dla Strategii opisującej sytuację w jakiej znajduje się nasze miasto, przygotowywana jest odpowiedź na wyzwania, które staną przed Stargardem w najbliższej dekadzie. Każdy mieszkaniec dostał możliwość odniesienia się do przedstawionych koncepcji. Wartość tego dokumentu będzie tym większa, im bardziej jego cele i przedstawione zadania aprobować będzie i przyswoi nasza miejska społeczność. Przed opracowaniem projektu jego autorzy korzystali z wielu form kontaktu z różnymi środowiskami stargardzian dla poznania ich opinii i problemów, które dotykają miasto. Jedną z nich był zorganizowany w październiku 2020 roku, otwarty dla każdego, spacer badawczy. Uczestniczyło w nim kilku członków Towarzystwa Przyjaciół Stargardu. Spotkanie w plenerowe połączone z długą przechadzką po mieście było rzadką i niezwykle interesującą okazją do rozmowy o naszym mieście. Żal tylko, że cała grupa nie była zbyt liczna. Była możliwość wymiany spostrzeżeń między pochodzącymi spoza Stargardu specjalistami, a nami, wsłuchującymi się w jego puls i spoglądającymi nań z wewnątrzmiejskiej perspektywy. Czytając wielostronicowy projekt Strategii znaleźliśmy również echa naszych rozmów. Zawarte w nim treści stanowią ważne kierunkowskazy dla działań samorządu i całej naszej społeczności. Trzeba powiedzieć, że zagrożenia i szanse oraz sposób poruszania się wśród nich został przedstawiony dość wyczerpująco. Niektóre tematy dotyczące przyszłości Stargardu poruszaliśmy w innych tekstach zamieszczonych na naszej stronie. Przy tej okazji warto jednak pomyśleć o niektórych sprawach z nieco innej strony i zachęcić do rozważenia tematów, które w przedstawionym dokumencie, ze względu na jego charakter, nie znalazły się. Mimo dość krótkiego okresu jakim jest dekada, przewidywania co do przyszłości są bardzo trudne, rośnie bowiem liczba niewiadomych w rozmaitych sferach. Stopień niepewności jest paradoksalnie większy niż wydawał się być jeszcze jakiś czas temu. I dotyczy to wielu dziedzin. Trudne do przewidzenia jest otoczenie polityczne i prawne. Nieznany jest wpływ pandemii na wiele gałęzi gospodarki i jej odporność na wysoce prawdopodobny kryzys. Narasta groźba poważnych zakłóceń jakie mogą wnosić niekorzystne zmiany klimatyczne. Trwa niesłychanie szybki rozwój technologii w różnych dziedzinach. Świat czeka też wzmożenie ruchów migracyjnych, a nasze społeczeństwo dotkliwie może odczuć niekorzystne tendencje w demografii. Na wiele z tych spraw w naszym mieście nie mamy wpływu. Możemy jedynie starać się je przewidywać i, jak przestrzega Strategia, nie w dryfie, lecz aktywnie na nie reagować. Z Diagnozy można wywieść, że jednym z większych problemów przed jakim stoi nasze miasto jest demografia. Trwający od wielu lat spadek liczby mieszkańców nie został zahamowany, stale pogarsza się struktura wiekowa naszej populacji. I to mimo wielu wysiłków zmierzających do polepszenia jakości życia w mieście i przyjaznego klimatu dla lokowania tu kolejnych inwestycji produkcyjnych. Powoduje to dla miasta problemy natury finansowej (wpływy podatkowe z PIT) i może tworzyć też barierę dla lokowania tu kolejnych zakładów (kłopoty w pozyskaniu pracowników). Pokazana w Diagnozie, deklarowana w ankietach chęć wyjazdu ze Stargardu (39%) może przerażać. Często wynikała ona z nieprzemyślanej, niepopartej argumentami postawy, że gdzie indziej będzie lepiej, ale trzeba ją obiektywnie dostrzec i brać pod uwagę. Dotyczyć ona może też ludzi najbardziej energicznych i kreatywnych, którzy nie widzą możliwości realizacji swoich ambicji i zaspokajania potrzeb na miejscu. Problemem jest też subiektywne odczucie wartości miejsca na Ziemi, w którym mieszkamy. Odbija się to na poczuciu własnej wartości. Jest jednym z elementów osobistej satysfakcji i wpływa na samopoczucie. Każdy z nas dąży do zaspokojenia swoich potrzeb materialnych na oczekiwanym poziomie, Ale w wyborze swego miejsca do życia nie do przecenienia jest właśnie czynnik przywiązania się i utożsamiania się ze swoim miastem. W tej sferze w naszym mieście przez kilkanaście lat zaszły dostrzegalne pozytywne zmiany. Znamy choćby powszechnie spotykane przed kilkunastu laty określenie "sypialnia Szczecina". Już się tak nie mówi. Mamy się czym pochwalić, w wielu dziedzinach możemy służyć za wzór. Jednak nadal jeszcze w niewystarczająco silnie przekłada się to na postrzeganie Stargardu przez innych, ale i przez nas samych. Zgadzając się z kierunkami działań nakreślonymi w projekcie Strategii, może warto też porozmawiać o jeszcze innych możliwościach pokonania problemów opisanych w diagnozie. Przeprowadzenie ich może przekraczać nakreślony dziesięcioletni horyzont, ale warte jest chociażby zastanowienia i dyskusji.
Stargard i najbliższa okolica Jednym ze zjawisk wskazywanych w Diagnozie jest "rozlewanie" się miasta. Jest to proces naturalny i występujący dość powszechnie. Przy głębszych analizach może się okazać, że właściwie "stargardzian" nie ubywa, tylko nie mieszkają w mieście Stargardzie, ale w gminie Stargard (częściowo dotyczy to też gminy Kobylanka). Wokół naszego miasta w niespotykanej w historii skali rosną eleganckie sypialnie - całe osiedla domków. Centrum życiowe ich mieszkańców znalazło się poza Stargardem. Ale czy całe? Zwykle pracują w Stargardzie, wiele dzieci uczy się tu uczy (szkoły podstawowe są tylko w Strachocinie i Grzędzicach), korzystają z infrastruktury miejskiej i wielu ofert jakie przedstawia miasto. Przysługująca z racji zamieszkania część podatków PIT trafia jednak do ościennych gmin. Leżące w nich: Klępino, Żarowo, Grzędzice, Lipnik, Witkowo Pyrzyckie, Tychowo, Święte, Strachocin, to z roku na rok coraz bardziej przedmieścia Stargardu. A Zieleniewo, Morzyczyn, Skalin, Kunowo, Ulikowo to coraz bardziej osady podmiejskie. W latach 2017-2020 średnioroczny spadek liczby mieszkańców Stargardu wynosił ok 2,76 ‰ (tj.187 osób) - [patrz tabele pod tekstem]. W tym samym czasie przyrost w samej tylko gminie Stargard wyniósł 21,3 ‰ (tj. 296 osób). Takie zjawisko występuje dość powszechnie w okolicach wielu większych miast (tylko dwa spektakularne przykłady odpływu "mieszczan": Łódź - w 1990 roku ok. 848 tys., a w 2020 ok. 667 tys. mieszkańców, Wałbrzych - 147 tys. w 1990 r., 99 tys. w 2019 r.- choć tu miał miejsce i ich rzeczywisty odpływ). W naszym województwie dodatni bilans demograficzny występuje jedynie w przypadku Szczecina, Koszalina i Stargardu liczonych wraz sąsiadującymi gminami. Poza tym jeszcze w gminie miejsko-wiejskiej Goleniów (2,23‰). Przy czym największy przyrost procentowy (w stosunku do liczby mieszkańców) widzimy w Stargardzie rozpatrywanym wraz z jego "obwarzankiem". Zjawisko zlewania sie miasta z okolicą zapewne będzie się pogłębiać, a wraz z nim problemy jakie wywołuje. A więc chociażby rozłożenie na różne podmioty władztwa planistycznego na tym obszarze, które powoduje pewien chaos przestrzenny. Postępuje też rozziew między wpływami podatkowymi a wydatkami jakich wymaga, obsługujący również sąsiadów, organizm miejski. Istnieje potrzeba szukania rozwiązań. Można liczyć na dobrowolne współfinansowanie, przez sąsiadujące samorządy, różnych przedsięwzięć, jednak wymaga to niełatwych rozmów. Trudno też dokładnie rozpoznać wspólne pola i rozpisać je szczegółowo. Nie można liczyć na jakieś rozwiązania, które z klucza dzieliłyby je na miejsca korzystania z usług i dóbr. Umowy międzygminne tylko w minimalnym stopniu mogłyby regulować wspólne sprawy. Pewnie sporo dałyby zmiany ustawowe regulujące i upraszczające te kwestie. Stargard nie jest jedynym miastem w Polsce znajdującym się w takiej sytuacji. Czeka nas, zapewne za jakiś czas - w sprzyjających warunkach politycznych, dokonanie przeglądu przepisów prawnych związanych z funkcjonowaniem samorządów. Mimo tego że przeprowadzoną niemal ćwierć wieku temu reformę samorządową uważa się za jedną z najbardziej udanych w nowej Polsce, występuje potrzeba dokonania korekt, uzupełnień i znalezienia odpowiedzi na nowe wyzwania. Miasta przez ten czas przeszły olbrzymią metamorfozę. Może i na wspomniany problem znajdzie się odpowiedź. Innym sposobem - na jego rozwiązanie - jest połączenie gmin. Pomysł jest może radykalny, ale nie z Księżyca. Zielona Góra już to zrobiła łącząc gminę miejską z wiejską. Oprócz wielu korzyści uzyskując również dodatkowy bonus w postaci wielomilionowego, trwającego 5 lat, dodatkowego odpisu z podatku PIT. Wiele spraw by to uprościło, choć trzeba przyznać, że zapewne pojawiłyby się i inne. Może warto rozważyć i takie rozwiązanie. Nie jesteśmy sami z takimi problemami. W przyszłości takie rozwiązanie może być szeroko rozpatrywane w całym kraju. Sporo jest miast, które otaczają gminy wiejskie o tej samej nazwie, co powoduje też wiele nieporozumień. Gmina wiejska to organizm z jakąś centralną miejscowością. Czy jest taka wewnątrz gminy wiejskiej Stargard? Przy tej okazji warto wspomnieć o kuriozalnej sytuacji, kiedy kilka lat temu, o nazwie naszego miasta mieli decydować mieszkańcy wiosek i osad podmiejskich mieszkających w miejscowościach o innych nazwach. W czasie przeprowadzanej w latach dziewięćdziesiątych reformy administracyjnej Polski, Stargard nie skorzystał z możliwości zostania jednocześnie powiatem grodzkim. A przecież jeszcze przed reformą administracyjną (wprowadzoną w 1975 roku) należał do miast funkcjonujących na prawach powiatu, a za czasów niemieckich też miał uprawnienia powiatu grodzkiego (od 1901 roku, była tu jednocześnie siedziba powiatu ziemskiego Kreis Saatzig). Obecnie prezydenci 13 miast mniejszych od Stargardu mają jednocześnie uprawnienia starosty. Podejmowana kilka lat temu, w ramach grupy miast o podobnej wielkości, próba zmiany ich statusu nie doprowadziła do sukcesu, ale też chyba została jedynie zawieszona. Czasami pojawiają się sprzyjające okoliczności, okienka w historii, w których można dokonać pożądanych przez siebie zmian. W szufladach naszych samorządowców powinny znajdować się odpowiednie analizy, które dawałyby argumenty do stawiania sprawy na stole. Najpoważniejszy argument "za" to: jedno miejsce - jeden gospodarz. Stargard jest dostatecznie silnym organizmem i jest instytucjonalnie gotowy, by poradzić sobie z wyzwaniami jakie niósłby jego nowy status. Na pozór jest to trudna operacja, ale wydaje się, że w razem z innymi miastami - aspirujących do nowej roli - do przeprowadzenia. To nic, że współpraca między naszym miastem i starostwem jest dobra. Jednakże proces decyzyjny dotyczący istotnych kwestii związanych z naszym miastem jest, siłą rzeczy, wydłużony. Trwa przecież docieranie się, a czasami oglądanie na siebie. Wystarczy wspomnieć wieloletni kontredans wokół przejęcia, położonych w mieście, nieruchomości po kolejce wąskotorowej. "Grodzkość" w - niegdyś nawet stołecznym (w regionie) - Stargardzie mogłaby dać nową strategiczną perspektywę. Dla usunięcia wspomnianych problemów, planem minimum powinno być nawiązanie bardzo ścisłej współpracy z ościennymi gminami i szerzej w ramach powiatu, dla niektórych spraw tworząc związki międzygminne. Niedostatecznie korzystamy z efektu synergii jaki może dać taka integracja. Choćby w dziedzinie turystyki. Stargard promieniuje również na powiaty ościenne. I tę rolę - centrum subregionu może nadal rozwijać. Wielkie szanse może nam dać pogłębiona współpraca ze Szczecinem i innymi miastami obszaru metropolitalnego. Nasze miasto nie powinno być wielkie, ma być akuratne - silne gospodarką z harmonijnie rozwiniętą infrastrukturą i funkcjami służącymi jego mieszkańcom. Nie będziemy w ekstraklasie polskich miast, ale miejmy ambicję grać w pierwszej lidze i to w jej czołówce. Po to by być widocznym organizmem miejskim - pociągającym i przyciągającym. Atrakcyjnym dla biznesu, ale i dla dotychczasowych oraz nowych mieszkańców.
M.J.
Ilustracje: Zdjęcia Stargardu: Maciej Kuszela (1), Jerzy Tatoń (2,3,4) Zdjęcie lotnicze - google.pl
-------------------------------------------------------------------------- Tabele Zmiany liczby ludności w Stargardzie, Szczecinie i Koszalinie wraz z otoczeniem w latach 1995-2020
Zmiany liczby ludności w Stargardzie, Szczecinie i Koszalinie wraz z otoczeniem w latach 2017-2020
Przyrost w gminie Kobylanka rozdzielono między otoczenie Stargardu i Szczecina w proporcji pół na pół Opracowania własne na podstawie źródła https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_gmin_w_Polsce i na podstawie publikacji GUS zawierającej dane o liczbie ludności
PS 28 września 2021 r Rada Miejska uchwaliła przyjęcie ostatecznej wersji STRATEGII dla Stargardu do roku 2030
|