październik 2024 r.
Partnerstwo miast
Jeszcze nie tak dawno na witaczach postawionych na rogatkach Stargardu dostrzec można było nazwy kilku europejskich miejscowości, z którymi nasze miasto nawiązało bliższe relacje. Pielęgnowana w Europie idea miast partnerskich (bliźniaczych) wynikła ze zrozumienia, że tak jak w relacjach międzyludzkich ważne jest otwarcie na drugą osobę, tak równie wiele w życie społeczności może wnieść podobne zbliżenie się do siebie miast znajdujących się w różnych krajach. Myślą przewodnią było zainspirowanie między nimi współpracy kulturalnej, sportowej, gospodarczej itp. Wymiana kulturalna daje możliwość lepszego poznania się, wzbogaca wewnętrznie i sprawia, że stajemy się w większym stopniu, obywatelami różnorodnej, bogatej - tradycją i kulturą - Europy. Można było też liczyć na wymianę doświadczeń w rozwiązywaniu różnych problemów miasta, a nawet - w razie potrzeby - na wzajemną pomoc. Zbliżenie mogło też sprzyjać nawiązywaniu kontaktów gospodarczych. Stargard do realizacji idei partnerstwa miast włączył się ponad trzydzieści lat temu, zaraz po transformacji Polski. Od tego czasu do miast partnerskich Stargardu należą: Stralsund (Niemcy), Wijchen (Holandia), Elmshorn (Niemcy), Saldus (Łotwa). Na wspomnianych witaczach widniał jeszcze herb duńskiego miasta Slagelsee. Nie ma jednak potwierdzenia tego partnerstwa ani na stronie Stargardu, ani tamtego miasta. W ostatnim czasie do tego grona dołączył Konotop (Ukraina). Można by się zastanawiać na ile fakt tego partnerstwa jest widoczny dla przeciętnego stargardzianina, na ile idea pogłębiania, tą drogą, integracji europejskiej jest realizowana. Czy teraz wiemy o sobie coś więcej, czy jesteśmy sobie bliżsi? Z pozycji zwykłego obserwatora życia miasta tego nie widać. Kontakty są incydentalne i (bądź) informacje o nich rzadko docierają do powszechnej świadomości. Można by powiedzieć, że z niektórymi z partnerów nie ma już żadnych relacji. A deklaracje współpracy są już tylko na papierze. W tym wypadku czas był surowym weryfikatorem idei stojącej na początku porozumień. Przyczyny mogą być różne. Jedną z nich może być brak punktów stycznych, spraw, które mogą nas wspólnie zainteresować. A przecież jednym z głównych adresatów idei partnerstwa jest młodzież. A ta jest zawsze ciekawa świata i ludzi. Przyjrzyjmy się bliżej naszym oficjalnym partnerom. Wijchen (ponad 35 tys. mieszkańców) jest stolicą gminy o tej samej nazwie. Leży w prowincji Geldria (stolicą jest Arnhem) w południowo - wschodniej części Holandii, niedaleko całkiem sporego Nijmegen, w pobliżu granicy z Niemcami. Wśród licznych atrakcji turystycznych wymienia się zamek (o początkach sięgających XIV w.) i wiatrak - De Oude Molen. Nie są zauważalne jakieś przejawy współpracy między Wijchen a Stargardem. Saldus (liczy ok. 10 tys. mieszkańców) jest stolicą powiatu o tej samej nazwie w zachodniej części Łotwy (w Kurlandii). Pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z XIII wieku. Zakon Kawalerów Mieczowych wzniósł w Saldus zamek Frauenburg (wzmiankowany w 1411 r.). Podczas wielkiej wojny północnej (1700-1721) został on, wraz z otaczającą osadą, całkowicie zniszczony. Ożywienie gospodarcze wróciło w to miejsce dopiero w 1856 r., a pełne prawa miejskie Saldus uzyskało w 1917 roku. Stąd niewiele w nim znaczących zabytków. Saldus po łotewsku znaczy słodki. Jeden z placów miasta zdobi oryginalna fontanna Kropla miodu. Woda krąży w niej między dwoma plastrami miodu - górnym (niebo) i dolnym (ziemia), gdzie znajduje się też wyobrażenie kropli tego złocistego płynu. Miasto szczyci się, że jest w nim dużo zieleni. Podobno jest najzieleńsze na Łotwie. Oprócz okazjonalnych życzeń nie widać bliższej współpracy miedzy Saldus a Stargardem.
Wijchen: zamek i stary młyn (źródło: wikipedia) Saldus - fontanna Kropla miodu (autor: Aivars Gulbis) Stralsund (ok. 60 tys. mieszkańców) stolica powiatu w kraju Meklemburgia - Pomorze Przednie leży na północno - wschodnim skraju Niemiec, nad niewielką bałtycką zatoką. Jest "bramą" na wyspę Rugię. Miasto jest bogate w wiele zabytków wysokiej klasy. Mówiło się, że Stralsund ma trzy kościoły: potężny, wspaniały i smukły (kościół Mariacki, św. Mikołaja i św. Jakuba). Stare miasto zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Stralsund był jednym z najważniejszych miast Hanzy. Przez wieki znajdował się, w tym samym co Stargard, księstwie pomorskich Gryfitów. I może podobna historia i geograficzna bliskość obu miast sprawiły, że idea partnerstwa jest tu dość dobrze realizowana. Przejawia się ona we współpracy instytucji miejskich i kontaktach młodzieży na polu kulturalnym i sportowym, choć brakuje tu sporo do pożądanego poziomu. Ale jest szansa na pogłębienie relacji. Stargard w 2026 roku, a Stralsund w 2028 będą gospodarzami Zjazdu Nowej Hanzy. To wymarzona okazja, żeby oba miasta wsparły się w tych wydarzeniach. Szczególnie jeżeli chodzi o promocję obu miast. Fakt że jednocześnie znajdują się w Euroregionie Pomerania może sprawić, że mogą razem sięgnąć po środki, którymi dysponuje on w ramach INTERREGU. I tak wspólna promocja i prezentacja może rozpocząć się już przed najbliższym zjazdem w Visby (2025), a później w Stargardzie (2026), w Brunszwiku (2027), w samym Stralsundzie (2028) i w Wismarze (2029), który ma silne związki ze Stralsundem (oba miasta występują wspólnie na wspomnianej liście UNESCO). Nic nie stoi na przeszkodzie by i Wismar dołączył w tej sprawie do naszej dwójki miast partnerskich. Stralsund: kościół św. Mikołaja, koga i ratusz Elmshorn (ok. 50 tys. mieszkańców) to miasto w kraju Szlezwik - Holsztyn na północy Niemiec. Jest siedzibą władz powiatu w obszarze metropolitalnym Hamburga. Pewna liczba obiektów zabytkowych uległa zniszczeniu podczas II wojny światowej. Najważniejszym zabytkiem miasta jest kościół św. Mikołaja (pierwsza budowla w XIV w., dzisiejszy kształt z 1660 roku z wieżą zbudowaną w XIX w.), którego wnętrze przypomina dolny pokład statku wielorybniczego. Również w herbie widzimy żaglowiec "Flora" nawiązujący do dawnego zajęcia niektórych mieszkańców Elmshorn. Obecnie płynąca przez miasto rzeka Krückau jest już mocno zamulona. Dla stargardzian jest to miasto szczególnie interesujące, ponieważ w 1953 r. stało się miastem opiekunem - patronem dla byłych niemieckich mieszkańców Stargardu. Tu znajduje się domek - Heimathaus, w którym zgromadzone są pamiątki po Stargarderach. Dla nas, z szacunku dla historii naszego miasta, ważne jest, by zgromadzone w izbie stargardzkiej w Elmshorn przedmioty nie uległy rozproszeniu. Ideałem byłoby, gdyby trafiły one do Stargardu. Jest to sprawa delikatna, ale od końca wojny minęło już niemal osiemdziesiąt lat. Możemy sobie wyobrazić, że z czasem zainteresowanie nimi w Elmshorn wygaśnie. Zbiory mogą stanowić problem dla gospodarzy tego miasta. Natomiast w Stargardzie, miejscu gdzie niegdyś powstały, mogą być nadal cenione. Z samym Elmshorn współpraca partnerska układała się dobrze. Na stronie elmshornskiego stowarzyszenia Verkehrs - & Bürgerverein e.V. (https://vbv-elmshorn.de/Partnerstaedte/Stargard/) możemy znaleźć informacje o Stargardzie. Również TPS miało kontakty z przedstawicielami miasta. W 2008 roku przedstawiciele naszego Towarzystwa byli serdecznie goszczeni między innymi przez władze tego miasta. W naszej Piwnicy grały zespoły muzyczne pochodzące z Elmshorn.Dawne relacje nadal żyją. Jeszcze w październiku 2024 r. przyjęliśmy gości, z którymi przez lata utrzymywaliśmy kontakty, które nigdy nie miały charakteru oficjalnego.
Elmshorn i TPS. Obrazki z: naszej wizyty w Elmshorn przy Stargarder Heimathaus (2008), występu orkiestry z Elmshorn w Piwnicy TPS, odwiedzin miłych gości w Stargardzie (2024) Konotop (ok. 83 tys. mieszkańców) leży w obwodzie sumskim w północno-wschodniej części Ukrainy. Historia Konotopu sięga czasów najazdów mongolskich, kiedy istniała tu osada. Później miejsce to dzieliło los pobliskich ziem, które wchodziły kolejno w skład: księstwa Czernichowskiego (do końca XIV w.), Wielkiego Księstwa Litewskiego (XV w. i XVI w. do 1569 r.), a następnie Korony Polskiej (1569 r. - do czasu wojen kozackich). Pierwszy raz nazwa Konotop pojawia się w roku 1634. Pod Konotopem miała miejsca wielka bitwa (1659 r.) między wojskami kozackimi a moskiewskimi. Po okresie kozackim ziemie te weszły w skład imperium rosyjskiego, a później ZSRR. W wolnej Ukrainie Konotop, jako miasto graniczącego z Rosją obwodu sumskiego, został zaatakowany przez rosyjskiego agresora już pierwszego dnia inwazji. Przez marzec 2022 r. miasto było otoczone, ale na początku kwietnia tego roku wojsko rosyjskie opuściło cały obwód sumski. Trwająca w Ukrainie wojna powoduje, że warunki, w jakich żyją obecnie mieszkańcy Konotopu, są dalekie od normalnych. Miasto dopiero niedawno stało się miastem partnerskim Stargardu. Dobrze że w ten sposób pokazujemy, że jesteśmy razem z Ukrainą. Gościliśmy już w tym roku dzieci z Konotopu, miejmy nadzieję, że tę solidarność wyrazić będziemy mogli i w inny sposób - oby jak najszybciej - już w pokojowym dla Ukrainy czasie. W idei miast bliźniaczych tkwi potencjał, który może przynieść korzyści związanym nią partnerom. Impuls dla zacieśnienia stosunków zwykle idzie od władz miejskich. A później najlepiej jest, gdy oficjalne kontakty promieniują i prowadzą do bezpośrednich relacji społeczności zaprzyjaźnionych miast. Na dzisiejszych witaczach nie widnieją już herby i nazwy naszych partnerów. Choć ważna jest przede wszystkim żywa treść jaka wypełnia nasze wzajemne stosunki, to nie zaszkodziłoby zaznaczenie - w jakiś sposób - w naszej przestrzeni miejskiej, że posiadamy w Europie miasta, które choć są od nas dość odległe, to jednak bliższe niż inne.
MJ
Herby miast partnerskich (źródło: wikipedia)
Autorzy zdjęć: oprócz wymienionych w podpisach - członkowie TPS |